Przyszłość Roberta Lewandowskiego w dalszym ciągu pozostaje zagadką. Piłkarz niezmiennie chce jednak przenieść się do Barcelony, co z kolei może wywołać... zmianę numeru na koszulce. Hiszpańskie media wieszczą, że tak właśnie będzie.
Już na początku przyszłego tygodnia kapitan reprezentacji Polski ma rozpocząć okres przygotowawczy do nowego sezonu w Bayernie Monachium. Przez ostatnie tygodnie napastnik nie ukrywał jednak, że jego zamiar stanowi rozstanie ze stolicą Bawarii. Celem pozostają przenosiny do Barcelony.
W przypadku trafienia w szeregi Blaugrany, "Lewy" bez wątpienia stałby się największą gwiazdą drużyny. Nie oznacza to jednak większych możliwości w zakresie wyboru numeru koszulki. Hiszpańskie media przedstawiają, że jeśli dojdzie do transferu, to Polak będzie musiał zaakceptować nowe cyferki na swoich plecach.
Do tej pory piłkarz występował z numerem "9", który był z nim ściśle związany. Skrót RL9 stał się wielką marką rozpoznawalną przez kibiców na całym świecie. Obecnie w Barcelonie dziewiątkę ma Memphis Depay i jeśli Holender pozostanie w drużynie, to taki stan rzeczy się nie zmieni. Według "Sportu", polski piłkarz wobec takiego obrotu spraw zwróci się w kierunku "19".
Nim jednak na poważnie dojdzie do takich dylematów, najpierw Lewandowski musi w ogóle przenieść się z Bayernu w szeregi Blaugrany. Jak dotąd Bawarczycy pozostają nieugięci i nie zaakceptowali żadnej z wystosowanych jak dotąd ofert przez wicemistrzów Hiszpanii.